lip 24 2003

CZEMU NIE


Komentarze: 1

krotka historia mojego zycia - urodzilam sie, mialam umrzec -> zyje i czasami chcialabym umrzec. samobojstwo jest mimo wszytsko jakims aktem odwagi, a ja chyba do odwaznych nie naleze. wiecej - wiem (czuje to), ze czeka mnie jeszcze wiele dobrego w zyciu. nie moglabym tak po prostu skonczyc ze soba, to byloby jak urwany film, bez zakonczenia, mozliwego happy endu. z reszta nie mam zbyt wielu powodow, zeby sie zabijac. ot takie gowniane problemy. gowniane, a mimo to - boli...

aja : :
Daleś
24 lipca 2003, 11:06
samobójstwo jest ucieczką. Nie jestem aktem odwagi, a egoizmu.

Dodaj komentarz